 |
Odp: a może na lipienia na San ??
: : nadesłane przez
Michał Cebula (postów: ) dnia 2001-09-19 13:18:38 z *.krakow.pol.pl |
|
Nad Dunajcem poniżej zapory (Czorsztyn) stale płynie mętna woda (przynajmniej od początku wakacji). Kiedy zaczyna się czyścić znowu spada deszcz i czekanie rozpoczyna się od nowa. Jeśli chcesz łowić na suchą to nie masz się tam po co pchać. W tym roku odpoczywałem dwa miesiące nad Dunajcem w okolicy Gołkowic (10 lipca do 16 września - długie wakacje to niewątpliwa zaleta studiowania). Codziennie zaglądałem nad wodę i.... jak wynika z mojej statystyki, w tym okresie tylko podczas dwóch dni woda była na tyle czysta, że wchodząc do wody po pas widziałem zarysy dna. Dno widoczne w wodzie po kolana odnotowałem tylko kilkakrotnie. Krótko mówiąc taka kicha, że jak sobie pomyślę to aż mnie trzepie. Ale i tak dzisiaj po 16 znowu wsiadam w autobus i tam jadę bo od pażdziernika do czerwca będę pościł. Woda od niedzieli pewnie niewiele się oczyściła i zanim zdąży znowu poleje. Ale nie mogę się powstrzymać i jadę - wnowu będę ciapał na nimfę. Ta rzeka jest jak narkotyk - nie można się od nie oderwać.
Pozdrowienia
Michał Cebula
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|