| |
Poczciwa Mołstowa (Borkowski wspominał o rzezi lipieni - on kiedyś złowił potoka 50 cm w Rekowej!) również nie nadaje się do brodzenia. Wszędzie też (poza spec-miejscówkami) rwie się nimfy. Dzisiaj wydłubałem dwa, ale aktywność ryb była poniżej zera. Wynik "2 miarowe" zakrawa na cud - ani jednego brania więcej nie miałem. Parsęta swoją drogą kusi. Czekanowski kiedyś łowił w górze i nawet z wynikami. Muszę go dopytać, i chyba sam spróbuję jeszcze jesienią...
|