f l y f i s h i n g . p l 2025.12.23
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Do ZO Krosno - powrót do starych przepisów?. Autor: trouts master. Czas 2025-12-23 21:33:48.


poprzednia wiadomosc to byla chyba ostatnia wyprawa w gory ! : : nadesłane przez Robert Czerniec (postów: ) dnia 2001-10-25 23:21:11 z 24.69.255.*
  Mieszkam w Vancouver BC.przegladam forum codziennie(zadziej pisze!),wiem ze to niedotyczy was bo daleko lecz chce sie podzielic z wami moim ostatnim wyjazdemna ryby!.


Zaczela sie jesien a wlasnie teraz i na wiosne jest najlepsze lapanie na gorskich jeziorach, wiec wybralismy sie z Jackiem o 03 rano na wyprawe w gory. Jadac przez cztery godziny szutrowymi drogami (w pierwszym sniegu ok 15 cm )dotarlismy na miejsce wraz ze switem, zimno ok-5 stopni,rospalam ognisko bo zimno strasznie a my nieprzyzwyczajeni jeszcze do chlodu.Wyciagamy pontony z pick upa, pianki na nogi pletwy i jeszcze lyk cherbaty z brendy dla rozgrzewki.Zimno przelotki zamarzaja jezioro o nazwie PARSON PD. nie nalezy do duzuch kilka hektarow , lecz slynie z duzych teczakow i ladnego pstraga zrodlanego.Na takie warunki najlepsza jest #6 lub #5 wedka linka tonaca i tak zaczynamy ,tonaca linka , dwa metry lidera i czarna pijawka #10 3x .przez pierwsze dwie godziny zaczolem powontpiewac nic sie nie dzialo chyba trzeba bylo zostac w Vancouver i pojechac na lososia!!.. Po krutkiej przerwie na posilek ok 13 wyplywamy spowrotem,slonce ogrzalo powietrze jest owiele cieplej , kilka stopni powyrzej zera , pierwsza rybaniedaleko brzegu wziela bardzo ostro i prosto do dna,krzycze jesttt!!! Jacek sie odwraca i szuka aparatu i wtedy pierwszy skok oooooo!!!!!!! piekna ponad 40 cm po ladnej walce mam ja na pontonie 46 cm piekny teczakna bordowa pijawke.Pierwsza ryba jest zmienilem linke na tonaca koncowke bo zaczynaja skakac blisko brzegow pierwszy zut i jest nastepna ,ciagnie silniej mocna boje sie o 5 lb (funtowy ok 2,5 kg) lider czy wytrzyma walka jest dluga lecz mamrybe w siatce , ledwo sie miesci 54 cm mam wrazenie ze to maly losos takpieknie walczy! .Czyli zaczelo sie Jacek Krzyczy ze ma rybei tak przez nastepna godzine ok godziny 16 akcja prawie spadla do zera byla jeszcze jakas mala ryba , pstragi 30-cm lecz nic wiekszego,zaczelo sie sciemniec a my jeszcze kilka godzin drogi do domu wiec zaczelismy sie zbierac.Wyjazd zakonczyl sie moim triumfem 54 cm i 46 cm , Jacek mial kilka 40 -stakaw tez pieknie ubarwione i tluste przed zima ktora tam zaraz zawita.Mimo sezonu na lososia ktorego jest pelno w kazdej rzece zastanawiamy sie by tam powrucic jeszcze przed lodem i mrozem.


Troszke to dlugie .......... pozdrawiam Robert z pieknej BC !!
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  ale kontrast [3] 25.10 23:42
  Odp: ale kontrast [2] 26.10 07:19
  Odp: ale kontrast [1] 26.10 11:50
  Odp: ale kontrast [0] 26.10 12:12
  Odp: to byla chyba ostatnia wyprawa w gory ! [0] 26.10 05:59
       


Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop