|
Nie, Macku nadal bede twierdzil, ze wybrales najprostsza droge. Jak sadzisz, dla rodzica gdy dziecko cos przeskrobało prostsze jest tlumaczenie przez pol godziny ze cos zle zrobil czy danie klapsa? Nie chcialem tego pisac, jednak posluzyles podobna metoda jaka przez kilkadziesiat lat stosowal PRL, ktos jest niewygodny to go odcinamy, bez zadnego ostrzezenia, bez wyjasnienia, bez mozliwosci obrony. Jest to bardzo przykre gdyz jak sam napisałeś "internet (...) powinien łączyć". A myślę, że niepotrzebnie wprowadziłeś podział na forum. Zawsze uważałem, że na tym forum pisują ludzie nieprzeciętni, nawet kilkakrotnie o tym wspomniałem w listach. Bardzo mnie budowało, że muszkarze potrafią być tak otwarci, życzliwi i tolerancyjni. Wielokrotnie się z tą życzliwością na forum spotkałem. Forum to, zresztą jak dla wielu innych osób, było ucieczką od dnia codziennego i możliwością kontaktu z nie tylko z wędkarstwem muchowym ale całą jego otoczką.
Mam nadzieje, że w niedługim czasie nikt juz nie bedzie pamietal tej sytuacji i nadal w nie zmniejszonym gornie bedziemy wymieniac poglady.
|