|
czytałem kiedyś artykuł p. Błachuty pt. Wymair niecałkiem ochronny - poruszał tam właśnie problem źle określonych wymiarów ochronnych. Dla wędkarzy łowiących zgodnie z prawem, chyba nie stanowiłoby problemu podniesienie wymairu ochronnego lipienia do 35..40 cm, to samo i pstrąga. Wymaga to jednak zmian w treści ustawy, a to nie jest takie proste.
Cieszy mnie jednak zmiana postawy Witka
Nareszcie padło stwierdzenie, na które czekałem, że na NIEKTÓRYCH rzekach zabieranie kompletów przez wedkarzy stanowi problem. Pewnie tak jest, dlatego od jakiegoś czasu postuluję by zglosić na Zjazd PZW propozycje regionalizacji przepisów o ochronie ryb. Przyniesie to wiele korzyści :
- na siurkach możnaby ustawić limit na jedną rybę dziennie, a jeśli jest to uzasadnione, to nawet jedną na tydzień. Natomiast nad rzekami, gdzie presja wedkarska jest mała, może nawet pozwolić na 5..6 ryb dziennie. Tyle, że taką decyzję trzerba poprzedzić jakimis badaniami i umotywować przed wedkarzami, by byli świadomi przyczyn wprowadzenia ograniczeń. Wtedy, gdy część z nich zrozumie, być może i przyczyni się do zmniejszenia kłusownictwa
|