|
Jak czytałem, napisałem o pytaniu fachowców. Tylko "niezależnych". To dokładnie tak jak z lekarzami. Jak nie wierzę ichtiologom, którzy są powiązani interesami (cokolwiek by to znaczyło ) z hodowcami sprzedającymi ryby wędkarzom tak nie ufałbym lekarzom powiązanym z różnymi grupami interesów. To po prostu wypacza punkt widzenia. I dlatego tak ważne jest dla wszystkich fachowców utrzymywanie wolności od konfliktu interesów. W naszych warunkach to niewyobrażalne, m.in. dlatego mamy to co mamy.
Efekt tego w przypadku wędkarzy jest taki, że wędkarze płacą, mało bo mało, a w dodatku z tego "mało" mają jeszcze mniej bo wszyscy wokół biorą pieniądze, a ryb w wodach otwartych nie ma. Wszyscy zadowoleni, tylko wędkarze z dziurą w kieszeni i z ręką w nocniku. Nikt im nawet nie powie ile taka ryba pływająca w wodzie ich kosztowała. Bo straciłby interes.
Pozdrawiam serdecznie
Jurek Kowalski
|