|
Panowie-czytam i czytam. I już niczego nie mogę pojąć. Raz p.Niemczycki, raz p.N. Uznano, czy nieuznano? Czy znaleziono coś w końcu w żołądku ryby, czy nie? Nie będzie p. N zapraszany na zawody, ale właściwie z jakich powodów? Jeśli faktycznie z rybą było coś nie tak, to należy to oficjalnie ogłosić.Wtedy faktycznym zwycięzcą jest D.Studziński. A może p. N może będzie mieć ochotę na udział w innych zawodach? To są sprawy ważne i wymagają wyjaśnienia.
|