| |
"Z powszechnego C&R jako formy ochrony ryb w rzece nie zostaje nic. Tak wynika z dyskusji."
_________
Jakoś C&R na łowiskach komercyjnych (choćby karpiowych) działa. We Francji, Niemczech,
Holandii/Niederlandii (wybór nazwy kraju pozostawiam), Irlandii, Islandii i wielu wielu innych. Na rzekach i
rzecznych rybach również.
"Od ponad 30 lat nie zabieram ryb .....
Łowienie, wypuszczanie jest tylko i wyłącznie zaspokajaniem swojego ego i pokazywaniem przed sobą, że się
jest zajebistym."
________
Znęcasz się świadomie. Musisz natychmiast przestać to robić. Nie wiem tylko czy dalej będziesz wędkarzem.
Jeżeli nie łowisz (już) to przepraszam za złe mniemanie o Tobie.
Co do zwierząt. Samo ich posiadanie to również znęcanie. Na pewno nie zaspokajasz ich życiowych
instynktów. Ograniczasz wiec sprawa jasna i prosta.
Pisałem już kiedyś o kotkach, pieskach, gołębiach, kaczkach, łabędziach, itd itd. Nie będę się powtarzał.
|