| |
Testu nie zdałeś. Bo to przecież pomawiający grozili mi sądem i nie złożyli pozwu, a ja cierpliwie czekałem. Więc
nie kombinuj, jak domniemam, nie będąc w temacie, tylko jak wszyscy zainteresowani znając sprawę z trzeciej
ręki. Ale chyba coś tam dotarło po przeczytaniu mojego wpisu, że główni pomawiający mnie o kłusownictwo, sami
się nimi okazali.
|