|
Zawzięty jesteś Seba i działasz intuicyjne. To jest właśnie nieszczęście Polski, że takich domorosłych
interpretatorów obowiązującego prawa jest cała masa. Ale ostatecznie przykład idzie z góry, kiedy dekrety są
ponad ustawami. Nie upieraj się, bo racji nie masz. Widać, że nic nie wyniosłeś z poprzednich naszych wpisów.
Najpierw jest zgromadzenie pokojowe (nie mówimy tu o strajku pracowniczym), a później wystosowana, np.
petycja w sprawie. Zgromadzenie jest w interesie publicznym, ponieważ woda jest płynąca, czyli państwowa.
Dzierżawca użytkuje wyłącznie obwód rybacki i gospodaruje na nim pod kątem rybacko-wędkarskim, więc trudno
go jeszcze pytać grzecznościowo o uprzejmą zgodę w sprawie rangi nadrzędnej, niż prowadzenie gospodarki
rybacko-wędkarskiej, bo to tzw. zbytek uprzejmości z obu stron.
|