 |
Odp: Wielka tajemnica...
: : nadesłane przez
Arkadiusz Mikrut (postów: 1188) dnia 2025-02-16 08:08:05 z *.31.40.160.mobile.internet.t-mobile.pl |
|
Wszystkie
zarybienia są publikowane w sprawozdaniach co pół roku i
posumowane
w rocznym, a później zsumowane co kadencję
Świetnie. A można prosić o link do tych zasobów?
Czy Krosno ma podobnie?
Trzeba pamiętać o tym, że w PZW są dwa rodzaje zarybień.
Pierwsze to sypanie w wody otwarte i obowiązki wynikające z operatów
na dane obwody będące podstawą zawartych umów na dzierżawy.
Tu są zwykle widełkowe ilości przewidujące od do. Realizuje się w
większości minimum lub jak nikt nie polnuje lewe protokoły za faktury
lecą do tych słynnych Marszałków wydających pozytywne oceny
prowadzonej gospodarki
Drugi rodzaj to zarybienia związkowych grajdołów realizowane najczęściej
z pieniędzy pozaskładkowych zbieranych dodatkowo na te cele od
zainteresowanych. Czyli w skrócie karp i tęczak dla miłośników rybiego
białka.
PZW uwielbia przedstawiać na sprawozdaniach łącznie te ilości i kwoty
aby zniekształcić całość tak aby wędkarze płacący składki podstawowe,
tych jest najwięcej, mieli wrażenie dużych ilości zarybień za ich pieniądze.
W rzeczywistości 25 do 30% budżetu to wydatki na zarybienia (wszystkie
łącznie). Reszta czyli min. 70 zł z każdej pobranej 100 to diety.
kilometrówki i inne śmieszne wynalazki UBeckiej mafii.
Pozdrawiam
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Wielka tajemnica... [0]
|
|
16.02 08:13 |
|
|
|
|