|
No najwięcej chodzi o te słowa polityczka czy zrytą psychika dzieci, za którą odpowiadają
rodzice. Jak już nie masz się do czego przyczynić to zawsze jest jakaś nowomodna.
Lobby hydrotechniczne widać jest skuteczne. Ktoś zrozumiał szybciej dzisiejszy czas i ….
Ograł:
- ośrodki uczelniane z doktorami i profesorami;
- PZW,
- stowarzyszeniami, towarzystwami i innymi zrzeszeniami na rzecz srodowiska,
Płacz i lament jest zrozumiały. Dojście do decydentów kosztuje dużo czasu, pieniędzy i
cierpliwości. Wiem coś o tym.
A teraz… zrobić tyle ile się da i zastanowić się jak to zmienić co będzie niezwykle trudne.
Pytanie kto się tym zajmie.
A gdzie wszyscy "zieloni"? Przy korycie są. Pyski zamknięte? Czy może tabletką się
zajmują? Mają ją w ....?
Pysku? Czy religią? Edukacją rozładowania różnych napięć? Zrytą pschykią dzieci,
młodzieży? A może
piorunem i ośmioma gwiazdkami? Na pewno nad nową modą mowy typu gościni, ministra,
polityczka,
aktywiszcze czy "wypierdalaj psie". Kochają wszystkich i wszystko wiec i nas zapewne
mimo że słowa tego nie
potwierdzają. Zdolni są wiec nie ma się czego obawiać. Dopilnują temat.
|