 |
Odp: Regulamin 25
: : nadesłane przez
remigiusz (postów: 354) dnia 2024-12-18 21:28:09 z *.play-internet.pl |
|
Glowatki złowiłem wyłącznie w sanie . Nie mam więc
porównania do innych rzek .Nigdzie nie pisałem że jest gorzej
na Sanie niż innych rzekach. Stwierdzam jednak że pogłowie
glowatki w ciągu ostatnich 2 lat spadło . Stwierdzam sam a w
przekonaniu utwierdza mnie to co uslyszslem we wywiadzie
radiowym wspomnianym powyżej i opinie co najmniej jeszcze
jednej osoby na tym forum. Nie wiem czy słuchał Pan tego
wywiadu radiowego . Jak nie proszę posłuchać i zaprzeczyć
słową mistrza a nie takiego laika jakim jestem przy Panu
Piotrze Z. Proszę też jak ma Pan czas wytłumaczyć czemu nie
można wprowadzić przepisu zakazu zabijania głowacicy
wszędzie? Lub cofnąć przepisy do zakazu spiningu z
poprzednich lat Hoczew - Postołow . Oczywiście nie musi Pan
odpowiada
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Regulamin 25 [5]
|
|
18.12 22:36 |
|
|
Moim zdaniem pogłowie głowacicy w Sanie jest ustabilizowane od 4-5 lat. Zasiedla każdy większy dołek
od Myczkowiec do Sobienia. Poniżej Sanoka (specjalnie nie piszę gdzie) są również od kilku lat. Czy
poziom pogłowia z lat 2010-2015 jest tym co powinno być czy raczej to co jest teraz jest bardziej
właściwym nie wiem. Zgodziłbym się twierdzeniem, że jak miały co jeśc to się rozwijała populacja. Wraz
ze spadkiem pogłowia przede wszystkim lipienia głowacica zaczęła być w odwrocie.
Polecam własne obserwacje a nie czerpanie wiedzy z wywiadu radiowego. Z Piotrem Z. w wielu kwestiach
się nie zgadzam, jak choćby w tym że głowacica żywi sie jętkami a nie rybami. Swoja droga ile ton jętek
musiałaby zjeśc by zbudować masę 10-15 kg?
Czemu nie można... bo mamy demokrację i wnioski przechodza większością głosów. Cieszę się że nie był
głosowany wniosek o zakazie połowu na muchę na odcinku Postołów - Zagórz! |
|
|
|
Odp: Regulamin 25 [3]
|
|
19.12 06:03 |
|
|
Cieszę się że nie był głosowany wniosek o zakazie połowu na
muchę na odcinku Postołów - Zagórz!
I to dowodzi jak patologicznym jest proces decyzyjny w PZW,
oczywiście nie tylko w Krośnie. Populizm, mięsiarstwo, pazerność i
głupi konserwatyzm mają równe szanse w starciu z nowoczesnym i
reformatorskim myśleniem. |
|
|
|
Odp: Regulamin 25 [2]
|
|
19.12 12:42 |
|
|
To pewnie jako forma zemsty. W sumie uzasadniona bo kto jak nie muszkarze wypucował wszystkie ryby z
Sanu. Może nie wszystkie. Wiekszosc. Najważniejszych. Uzasadniony wniosek jak nic. Podobnie jak zakaz
trollingu za sandaczem na zbiornikach. W pewnych miesiącach. Gorzej że nie idzie za tym zakaz łowienia na
żywca. Ale to nie ten temat.
|
|
|
|
Odp: Regulamin 25 [1]
|
|
19.12 12:56 |
|
|
Serio? A kto wypucował ryby z Solinki, Wetliny, Hoczewki, głowatki z
OeSu, brzany i świnki z Sanoka, szczupaki z Temeszowa i
Krzemiennej, lipienie z Wiaru? Też muszkarze? |
|
|
|
Odp: Regulamin 25 [0]
|
|
19.12 16:33 |
|
|
Nie. Na robaczka. Lipienie-na białego.
|
|
|
|
Odp: Regulamin 25 [0]
|
|
19.12 07:05 |
|
|
Z Piotrem Z. w wielu kwestiach
się nie zgadzam, jak choćby w tym że głowacica żywi sie jętkami a
nie rybami. Swoja droga ile ton jętek
musiałaby zjeśc by zbudować masę 10-15 kg?
To jest b. ciekawy temat wart zgłębienia. Patrząc na to bardzo
pobieżnie, można założyć, że w podobnej ilości jak 10-15 sztuk
kilowych pstrągów czy lipieni. Więc rząd wielkości nie jest nie do
wyobrażenia. Osobiście uważam, że głowacice budują masę zarówno
na rybach i innych kręgowcach jak i na robalach przy czym na Sanie
ta proporcja mogła być większa niż na innych rzekach na korzyść
robali.
Do tego dochodzi moja subiektywna opinia, iż na Sanie obserwowało
się dużo mniej ataków czy pościgów za rybami-ofiarami niż np. na
Popradzie w latach, gdy populacje w tych rzekach były
porównywalne. Innymi słowami, gdyby główki w Sanie żarły głównie
pstrągi i lipienie to 10 lat temu, gdy tych ryb było tam naprawdę
sporo, widywało by się częste pościgi za szybkimi i zwinnymi
przecież pstrągami i lipieniami. Ja czegoś takiego nie
zaobserwowałem. Owszem tu i tam głowa poszła za rybą ale były to
dość rzadkie zjawiska. Obecnie, gdy kleń i świnka są już w Lesku a
nawet na OS w niemałych ilościach główki miałyby co jeść nie
czyniąc większej szkody w rybostanie PiL. Doprowadźcie do
udrożnienia progu w Załużu a problem domniemanych szkód na PiL
wyrządzanych przez głowacice zniknie. |
|
|
|
|
|
|