|   | 
      
      Podobnym indywidualistą jest bocian czarny, który wybiera ustronne, mniej dostępne miejsca, np. w 
 debrzach, na potokach itp. Stroni od otwartych przestrzeni. Niestety nie zanosi się na to, żeby 'uśrednił' się 
 poziom wody na Sanie i innych ciekach, stąd taki widok, a nie inny...Drzewiej zima trzymała od listopada 
 do końca marca, teraz są jedynie "przebłyski' zimy, dlatego przyszłość, przynajmniej na razie -  jawi się nie 
 za wesoła wizją...							 
			 |