|
....Co by oznaczało, że na Łososince przez dłuższy czas utrzymywała się stabilna populacja - rodzimego
pstrąga potokowego. Nie łowiłem na muchę w tym rejonie, poza jednym, że w latach 60/70 tych wziąwszy
pierwszy raz wędkę bambusową do ręki wyjmowałem z wody (na Sowlince koło "chałpy" Graba)... swoje
pierwsze strzeble i ukleje. Znacznie później, po prenumeracie "WW" za lata 70/80/90 dowiadywałem się
ze wspomnień starszych wędkarzy, że pstrągów w tej rzece jest sporo. M. innymi i to zadecydowało, że
spróbuje i ja na muchę....
|