|
Oczywiście, że tak. Możnaby to zrobić np. wspólnie z Muzeum Tatrzańskim (formuła do uzgodnienia). Tym
bardziej, że w Muzeum Tatrzańskim jest trochę sprzętu rybackiego (sieci i ościenie). Również lokalni (i nie
tylko) wędkarze mogliby dołożyć coś ze swoich zbiorów prywatnych. Ośrodek mógłby też prowadzić
działalność edukacyjną (dla uczniów szkół, np. z zakresu przyrody regionu).
Od wielu lat są różne możliwości odbudowy ośrodka, korzystając np. z funduszy:
1. W dyspozycji Min. Kultury
2. Min. Funduszy Regionalnych (środki UE).
Trzeba tylko przygotować odpowiedni projekt i go złożyć, tam gdzie potrzeba. A jeśli potrzeba, to należy go
ponawiać co roku. Od tego jest Prezes ZG, żeby wydeptał ścieżkę w odpowiednim ministerstwie i załatwił
dofinansowanie. Nie piszę tu nic odkrywczego. To jest ABC obecnej rzeczywistości.
Trzeba jednak jeszcze zapewnić pomysł na prowadzenie ośrodka po jego wyremontowaniu. Tu schody
mogą być większe, bo trzeba by znaleźć kompetentne osoby. Same chęci i umiejętność założenia robaka
na haczyk nie wystarczą.
|