|
A gdzie masz jakieś wątpliwości?? To PZW obchodził 75 rocznicę powstania niedawno. 75
lat był użytkownikiem i 75 lat jego gospodarowania przyniosło ostateczny finał w postaci
pustych rzek bez stad tarłowych, bez ochrony i z licznymi zaniedbaniami.
Gdzie ja mijam się z prawdą??
75 lat zarybień i pyk!!
Teraz trzeba znaleźć przyczyny bo przecież nie można przyznać się do porażki własnej.
Stąd ostatnie bobry wskazywane jako problem.
Tylko, że ciągle są miejsca, jak Wisła u Wilka, gdzie to wszystko o czym mówi elektorat
PZW jest obalone na żywej rzece. Tam pracami społecznymi nikt się nie podpiera, żeby nie
mieć kolejnej wymówki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam.
W szkolnictwie od kilkudziesięciu lat istotą nie było żeby dobrze edukować tylko
przekazywać wiedzę aby dobrze zarządzać ludźmi, czyli mówiąc najprościej: kształcić
tumanów bo lepiej się nimi manipuluje i są podatni na prostackie propagandowe przekazy.
Ja bym dorzucił jeszcze, że PZW jest winne obecności korników w lasach sosnowych oraz
nadmiernej ilości dzików. A i jeszcze kormorany. Oni też są winni.
Wpisujesz się w system kształcenia.
Oczywiście kasa to nie wszystko. Ważne, jak nie najważniejsze, są
warunki mówiąc ogólnie przyrodnicze, jakość ekologiczna rzeki i
zlewni, i jak te są słabe to żadna kasa nie pomoże. Nie oszukujmy się,
ma pieniędzy za które można zrobić dobre łowisko pstrągowe na
Sanie w Sanoku ani lipieniowe na Rabie w Dobczycach. A te gatunki
kiedyś tam żyły, że tak powiem, bez wysiłku.
Robiąc to w taki sposób jak przez ostatnie kilkadziesiąt lat w wykonaniu PZW to oczywiście
nie ma takich pieniędzy. Ale w PZW nigdy nie chodziło o tworzenie dobrych łowisk. Tam ma
się zgadzać kasa i władza.
Zniszczono ostatnie stada tarłowe i teraz zarybia się szajsem. Tu nawet ochrona nie jest
potrzebna, bo można w ciemno założyć, że wszystko przepadnie.
Pracować nad odtworzeniem dzikich, genetycznie zdolnych do przetrwania populacji, bo
tylko takie mogą się utrzymać, nikomu się po pierwsze nie opłaca, po drugie nie chce, po
trzecie nie potrafiliby bo nie mają żadnych kompetencji.
Pozdrawiam
|