f l y f i s h i n g . p l 2024.05.08
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: Administracja. Czas 2024-05-08 00:14:34.


poprzednia wiadomosc Odp: Soła, Koszarawa utracony raj. : : nadesłane przez S.R (postów: 2599) dnia 2024-03-11 11:04:26 z *.dynamic.chello.pl
  Basen z rybami to jest w markecie, podczas akcji karp na święta lub przy targowiskach na samochodach.
Jadąc na wyrobisko na feeder, po piaskowni a płaskim dnie jest duże prawdopodobieństwo, że dobierając dobrą zanętę również takie stado leszczy czy karpi do ciebie przybędzie.

Uczepiłeś sie tej Wisły jakby to było antidotum na wszystko przeciw innych rzekom. Masz problem z ludźmi z BB i szukasz za każdym razem argumentów, żeby im przyjebać.

Rozumiesz argumenty innych?




To użytkownik rybacki ma decydujący wpływ na stan populacji w danym obwodzie i to od
jego działań zależy kondycja rybostanu.



Dam ci prosty przykład.

Jeżeli M.Wilk wprowadzi od jutra możliwość zabijania złowionych P&L i odeśle swoich
strażników na odpoczynek to jak twoim zdaniem będzie wyglądać rybostan w jego obwodzie
za miesiąc??



Wisła M. Wilka jest doskonałym przykładem. Ma chyba najbardziej niekorzystne warunki w
Polsce. Przebudowana, umocnione brzegi, jedyny pseudodziki odcinek ma może 500m
długości, latem gotuje się ledwo płynąc przez centra miast, tysiące turystów, kąpiących się i
takie same problemy jak każda inna rzeka a niektóre krytycznie niekorzystne. I wg teorii
czynników zewnętrznych nie powinno w niej być ryb,

I co?? I kicha.



Soła i Koszarawa?? Wszystko odwrotnie. Dzikie na większości biegu stosunkowo niewiele
przekształcone a rybostan dokładnie odwrotny do Wisły!



Różnica?? Użytkownik rybacki!!



Pozdrawiam

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Soła, Koszarawa utracony raj. [2] 11.03 16:18
 
Żeby nie było "tylko Wisła" to może rzeki Lubelszczyzny czy okolic Zamościa?Tu też "jakoś pstrąg daje radę".
A może bardziej gospodarze tych wód?

Wydaje mi się że im mniej sztucznego grzebania w przyrodzie (genetyka, zarybienia, hodowle) tym bardziej
przyroda ma szansę sama dać sobie radę. Woda ma to do siebie że nawet jak jest jakaś niekorzystna dla
życia to po jednej zimie, deszczu, ulewie, powodzi staje się znowu normalna. Zwłaszcza te płynące z gór
(niech będą niezamieszkałych regionów Bieszczad) a życia dalej w nich nie widać.
Mart ma racje, po co "topić" w niej miliony złotych? Bo ktoś napisał jakiś operat? Zamknąć, chronić i próbować
ocalić to co zostało. Choćby typu sezonowy (kilka/kilkanaście lat) rezerwat.
Grzebanie w genetyce typu "przerzucimy coś co wyglada jak pstrąg" z hodowli lub innych wód doprowadzi do
katastrofy. Już w sumie doprowadziło.
Czy ktoś po takich zarybieniach narybkiem czy wylegiem robi w odpowiednim czasie odłowy kontrolne aby
sprawdzić czy to nie pieniądze (ryby) wrzucone w błoto? Pewny jestem że raczej nie.
No i chwalimy się ile zarybiamy a życie w potokach znika. Wszelkie życie ... "rybne".
 
  Odp: Soła, Koszarawa utracony raj. [1] 15.03 10:41
 
Żeby nie było "tylko Wisła" to może rzeki Lubelszczyzny czy okolic Zamościa?Tu też "jakoś pstrąg daje radę".
A może bardziej gospodarze tych wód?

Na tej tzw. Lubelszczyźnie , pstrąg daje radę nie ze względu na gospodarza który moim zdaniem tak samo
dziadowsko podchodzi do tematu jak i gdzie indziej ale dzięki jeszcze w miarę jako takim stanie wód nie
zdegradowanych totalnie tak jak gdzie indziej jak i aktywnościom oddolnym różnych formalnych i nieformalnych
podmiotów. pzdrw
 
  Odp: Soła, Koszarawa utracony raj. [0] 15.03 14:18
 
Woda w tych rejonach (niziny) ma mniejszą szanse na oczyszczenie się z „trucizn” i
niekorzystnych związków niż woda spływająca z gór i lasów. Wiem, są źródła. Ale tez wiem
że w zlewni tych nizinnych wod jest więcej pól i gospodarstw rolnych (z nawozami) niż w
rejonach górskich. Wiec woda powinna być raczej trująca. O tarliskach nie wspomnę.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus