|
" W naszych rzekach ryby chcą być. Widzę to u siebie. Nie ma większych przeszkód do
utrzymania w miarę stabilnych populacji. Trzeba tylko chęci, pomysłu i działania"
Rozumiem, że prowadzisz dialog z rybami, dyskutujecie i znasz ich potrzeby. Cenne bo to
pokazuje Twoją empatię w ich kierunku. Zrozumienie, troskę i relacje, które zapewne
pielęgnujesz.
Czy mógłbyś wymienić jakich przeszkód nie ma do utrzymania stabilnych populacji?
No i wreszcie jaki masz pomysł bo chęci masz a i działanie się znajdzie.
Kilka nurtujących tych pytań mam. Śledzę Twoje rozważania.
Możesz rozwinąć?
Kolego sympatyczny. Już spieszę zaspokoić twą ciekawość.
Powiedzmy, że trzymam piecze nad pewnym potokiem. Jest przekształcony w 90
procentach. 56progów, umocnienia, kanał betonowy na znacznym odcinku. Wg twojej i
twoich ichtiologów teorii miejsce nieprzyjazne dla dobrej populacji.
Jestem nad rzeką codziennie, kilka razy spędzam tam całe dnie i robię jakieś 1000km
miesięcznie na patrolowaniu i obserwacji. Znam ją doskonale.
Po kilku latach takich działań, o wszystkich nie mogę tu pisać zapewniam cię, że byłbyś
zdumiony efektem.
Dlatego nie przekonują mnie te wszystkie utyskiwania o problemach. One oczywiście
występują raz bardziej raz mniej intensywnie ale nie są przeszkodą do utrzymania
przyzwoitej populacji różnych gatunków, nie tylko pstrąga.
Porównując to co robi i jak działa na sąsiednich wodach PZW powiem tak.
Nigdy nie będzie dobrych efektów.
Dlatego zadaję pytanie? Czy PZW jest w stanie dbać o wszystkie wody jak o OSy.
Pozdrawiam
PS. Jako przykład podam po raz kolejny Wisłę gospodarowaną przez M. Wilka. Tam jest
rybostan wyśmienity, mimo tragicznych warunków hydrologicznych i hydrotechnicznych.
Jak to możliwe?? Jest ochrona, uczciwe zarybienia i efekty tegoż na całym odcinku
gospodarowanym przez AP.
Jakie jeszcze masz wątpliwości?
Pozdrawiam
A ta Twoja woda jest dostępna w ramach krajowej opłaty ??
Ile kosztuje dniowka??
Dasz namiary wszystkim chetnym w naszym kochanym kraju??
Chetnie pojade i sprawdzę czy połowie sobie do bólu rak...
Aaaaaa i chetnie cos na grilla bym sobie wziął zeby upiec na patyku nad ogniskiem...
|