|
U nas działa i to w naprawdę dużej skali. Myślę, że nie mamy się
czego wstydzić w kwestii niszczenia przyrody, nie tylko wodnej.
Zróbmy może najpierw porządek u siebie a dopiero potem weźmy się
za dyskusję nt. hodowli na Islandii. No i skończmy z jedzeniem
produktów ferm zwierzęcych, do czego można również dołożyć
przemysłową produkcję roślinną, które też rozwala system.
|