|
Gratuluję pomysłu, zacięcia i zaangażowania. Jak na początek, to dobrze wygląda Twoja dalsza
kariera wędkarska, przynajmniej jeśli chodzi o aspekty techniczne. Nie schodź z tej drogi, bo "masz
talent".
Parę przyziemnych, ale życzliwych komentarzy.
1. Na podstawie zdjęcia i przedstawionego opisu nie da się ocenić, na ile zaproponowane rozwiązania
są rzeczywiście nowatorskie i przyjazne dla użytkownika. Każdy kołowrotek trzeba wziąć do ręki i
przetestować nad wodą Czasem tych testów musi być dużo. Ja mam kołowrotek znanej firmy
światowej, który mi już służy ponad 40 lat i nie narzekam (nie zmieniam kołowrotków równie często,
jak niektórzy koledzy swoje panienki). Czy Twój kołowrotek tyle wytrzyma? Na to pytanie dziś nie ma
odpowiedzi.
2. Jeśli chcesz uzyskać opinię większej liczby wędkarzy, to musisz wyjść do nich i dać im to do ręki.
Skorzystaj z jakieś większej imprezy wędkarskiej - zebrań koła, klubu, targów, itp. 6 kwietnia br. w
Gdańsku ma się odbyć impreza muszkarska (Seba Ruszkiewicz za jakiś czas poda tu szczegóły), więc
wykorzystaj ją i pokaż swoje dzieło.
3. Nie wiem, do jakiego kołowrotka się porównujesz (97 rzekomych części). Kołowrotki, które ja znam,
mają tych części mało (nie liczyłem ich). Tego typu porównanie, bez podania marki kołowrotka, jest
nierzetelne.
4. Czy Ty rzeczywiście wierzysz w to, co napisałeś? - "Rozwój projektów w branży wędkarskiej stanął
w miejscu. Proces produkcji kołowrotków jest przestarzały i niezoptymalizowany. A wynikające z ich
konstrukcji rozmieszczenie elementów, często odbiera wędkarzowi przyjemność z użytkowania". To
nie brzmi poważnie. Postęp w produkcji kołowrotków, zwłaszcza muchowych, jest duży.
P.s. Nie pisz "Ilość składowych elementów...". Słowo ilość używa się w odniesieniu do niepoliczalnych
rzeczy, np. wody, powietrza, ziemi, itp. Jeśli cos można policzyć, to się używa słowa "liczba". Wiem,
że powszechnie robi się ten błąd, ale to tylko źle świadczy o takich osobach. Zresztą na tym forum
mamy pełno różnych dowodów nieuctwa, np. kiedy ludzie piszę, że nigdy nic nie czytają, albo nie
potrafią czytać. Jeśli chcesz, by Twoje produkty były poważnie traktowane, to staraj się używać
najbardziej właściwego języka.
|