|
Tylko pożyteczny idiota albo umoczony w układ z PZW może być za utrzymaniem czegoś co jest jak
rak.
Jak już jesteśmy przy porównaniach medycznych, do jakiej choroby porównasz Dep. Ryb. w WP z
Dionizym Z. na czele? Śmiało.
Jaką chorobą nazwiesz organizację tych dyletantów, którzy NIGDY i NIGDZIE nie stworzyli żadnego (ani
dobrego ani złego) systemu zarządzania łowiskami?
Pomogę Ci. Jeżeli PZW to rak to Ty i Twoi kumple jak aternatywę proponowaliście i z którą
kolaborowaliście IV stadium nowotwora trzustki, który swoją ofiarę wykańcza w mniej niż rok. Zatem
jakimi idiotami byliście, bo na pewno nie pożytecznymi lub w jaki układ byliście umoczeni? Śmiało...
|