|
Niestety, nieodseparowane. Właścicielem możesz być jedynie chwilowo. Chwila to
dzierżawa na np. całe twoje życie. Poza tym czasem to wszystko jest państwowe, czyli
wszystkich wymienionych przez Ciebie wyżej. A państwowe instytucje działają za naszą
zgodą (‚mniejszą lub większą) bo są to nasi (częściowo) przedstawiciele. I teoretycznie
działają w naszym imieniu. EU, RU, DE, WWF, Green Peace czy kto tam inny chce niestety
na pewno nie. Mimo że by chcieli.
Dlatego właśnie Pani z Biedronki może mieć na te własności (tu wody) różne spojrzenie niż
np. ja, Ty, mart czy Piotrek Konieczny.
Idę zobaczyć czy jakaś głowacica nie głodna. I popatrzeć czy jakieś oczka lipieniowe
występują na odcinku Sanu „Kill them all”.
Pzdr.
|