|
Na tym forum nawet kawa może być powodem do...
No właśnie miejsce nie to, ryb nie ma i jeszcze parę przekleństw.
Łowiłem tam (w Krościenku) w niedzielę przy brudnej wodzie i ryby były. nawet takie 50+, choć akurat tych
nie wyjąłem, ale widziałem - potok na torze kajakowym i tęczak nad kładką.
Tydzień wcześniej na Sanie też były. Dzikie, piękne rybki, może nie duże, takie między 30 a 40 ale dały mi
dużo radości. Łowione na mokrą, bez napinania się, każda była w powietrzu. Miałem super dzień, mimo że
kawy nie było.
I jak tylko będę miał okazję pojadę jeszcze raz, choć ryb nie ma a kawę rzadko pijam.
Teraz możecie sobie i po mnie pojechać.
pozdrawiam serdecznie
|