Wędkarskie mrzonki czyli sztuczne Krainy Pstrąga i Lipienia
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 6185) dnia 2023-05-23 07:12:10 z *.static.inetia.pl
Koniecznie chcemy by ryby łososiowate i lipienie o ile gdzieś
historycznie występowały, a musimy pamiętać, że w dobie obecnych
zmian w środowisku, historią jest to co miało miejsce 20 lat wstecz,
były tam nadal wbrew logice i faktom.
Ostatnio na FB prowadziłem fajną dyskusję z wysoko postawionym
pracownikiem Okręgu PZW NS, w której to rozmowie skrytykowałem
fakt zarybienia pstrągiem palczakiem odcinka sromowieckiego.
Moim zadaniem ta woda nie nadaje się do utrzymywania w niej w
miarę stabilnego pogłowia PiL. Co jedynie może mieć jakiś
wędkarski sens to okresowe zarybienia rybą dorosłą do
natychmiastowego odłowienia.
W miłej rozmowie wymieniliśmy poglądy ale co najważniejsze to
dowiedziałem się z niej, to co podejrzewałem na podstawie
obserwacji. W lecie poziom rozpuszczonego w wodzie tlenu spada
praktycznie do zera !!! i wraca do jakichś akceptowalnych
wartości (niestety nie dowiedziałem się jakich) dopiero w
Szczawnicy.
Więc trzebaby sobie zadać pytanie o sens zarybienia tego odcinka
czymkolwiek, nie tylko PiL gdyż są to pieniądze wyrzucone w
dosłownie błoto. Pozostaje otwarta kwestia humanitarno-etyczna
skazywania tych rybek na śmierć.
Ile jest takich wód w Polsce? Ile milionów PLN jest wyrzucanych w
błoto naszych zdegradowanych wód by zaspokoić nasze głupie i
oderwane od rzeczywistości marzenia?