|
Ośrodki nie powstały na potrzeby zarybienia wód okręgu bielskiego, a powstały jako tuczarnie pstrąga
na potrzeby rynku mięsnego. Czy ty naprawdę sądzisz, że przed wojną mieli coś z głową i wybudowali
ośrodki aby wędkarze mogli sobie rybkę złowić?
Potrzeby operatowe BB to obecnie nie wiem, ale w konkursach było to 50-70 tys. szt. na obwód.
Jaka byś zrobił tak jak piszesz i rozdzielił te nakłady na cztery ośrodki, to składka na wody górskie która
i tak jest finansowana w większości z opłat wędkarzy łowiących w wodach nizinnych, kosztowała by
jakieś 4000 -8000 zł. Policz sobie wędkarzy, którzy realnie łowią w tych 4 obwodach i podziel z tytułu
utrzymania takiego ośrodka jakieś 300-400 tyś zł/na obwód z racji zatrudnienia pracowników i kosztów
stałych + koszty zmienne (czyli pasza, prąd, ect.) (sandacza, jazia to ty w nich nie zrobisz).
pozdr Maciej
|