|
To wszystko prawda. Trzeba jednak pamiętać o
jednej ważnej
rzeczy: Polaków nikt nie zezwierzęcił wbrew ich woli
czy naturze.
Niestety, jesteśmy narodem pozbawionym znacznej
puli genów
mądrości i kultury rozumianej jako przeciwieństwo
wrodzonego
chamstwa. Stało się to za sprawa wielu perypetii
jakie
przechodziliśmy na przestrzeni wieków w wyniku
których duża część
polskiej inteligencji i elit została fizycznie
wyeliminowania. Mówiąc
krótko, obecnie jako naród składający się głównie z
potomków
chłopów pańszczyznianych utraciliśmy większość
wrodzonych
cechy odróżniających człowieka na poziomie od
chama i głąba, co
zostało pogłębione chamskim wychowaniem lub
jego brakiem i byle
jakim lub żadnym wykształceniem. Dlatego mamy to
nasze polskie
piekiełko w pełnym rozkwicie. A na to wszystko
wodzuś z
Nowogrodzkiej uwolnił to chamstwo do przestrzeni
publicznej i
jeszcze mu wmówił, że bycie chamem to cnota a
przynajmniej
cecha, której nie należy się wstydzić.
Tja
Podobno jego wyborcy to patologia.
Podobno wszyscy piją,nie pracują i leją dzieci.
Jak wygrają wybory to już nie 500,a 800zł będzie na
chlanie i ćpanie.
Tę pulę genów o której piszesz zabrały nam także
niezwykle kulturalne narody.
|