|
Źle patrzysz na te przepisy, one nie zostały stworzone po to aby kreować przestępców, a aby chronić
wody przed rozpowszechnianiem (wprowadzaniem) gatunków inwazyjnych tam gdzie jest to możliwe.
Wprowadzić dany gatunek inwazyjny tam gdzie on jest fizycznie się nie da, ale da się zrobić tak, aby
ograniczyć wprowadzanie tam gdzie go nie ma i da się też utrudnić jego wykorzystanie w akwakulturze,
np. w hodowli sandacza. Bielsko na pewno nie chciało hodować czebaczka w Tresnej. Tu masz na dole
co ustawa traktuje jako wprowadzenie i sam sobie to zinterpretuj.
„wprowadzenie” oznacza proces, w wyniku którego gatunek obcy zostaje przemieszczony w sposób
zamierzony do środowiska poza naturalnym zasięgiem występowania w celu wykorzystania tego gatunku
w akwakulturze;
„przeniesienie” oznacza proces, w wyniku którego gatunek niewystępujący miejscowo zostaje w sposób
zamierzony przemieszczony w ramach swojego naturalnego zasięgu występowania, w celu jego
wykorzystania w akwakulturze, na obszar, na którym wcześniej nie występował ze względów
biogeograficznych;
na dole link do rozporządzenia.
Pozdr Maciej Nadesłany link: https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/ALL/?uri=CELEX:32007R0708
|