|
Nie ma informacji, że te karpie i liny trafiły konkretnie do Bugu i Krzny, resztę wyjaśnił Pan Forest-Natura
:)
Pozdrawiam,
G.
Wyjaśniłem pod postem Foresta. ;) Zbiorniki zamknięte(czyli obszary bezodpływowe) nie są wliczane do zlewni, stanowią osobne dorzecza.
Wodami otwartymi są wszelakie przepływowe zbiorniki, więc te karpie nie musiały trafić do rzeki, by trafić do wody otwartej. Jeśli użytkownik rybacki posiada odpowiednie zezwolenia, to można zarybiać karpiem. Jednak przecież to miała być nowa gospodarka rybacka, a nie komusze kroczki do zaspokojenia wędkarskich żądz. ;)
|