f l y f i s h i n g . p l |
2024.05.08 |
|
| | | | | |
| | | | |
FORUM WĘDKARSTWA
MUCHOWEGO
|
|
|
|
Odp: Inkubacja pstrąga potokowego
: : nadesłane przez
Arkadiusz Mikrut (postów: 1063) dnia 2023-03-02 19:09:42 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
A propos tych zapisów:
W ciekach o stałej wyższej temperaturze, jak np. około 8 stopni, proces ten trwa około 2 miesięcy,
podczas gdy w bardzo zimnych ciekach, których temperatura zimą nie przekracza 5 stopni, może trwać
prawie 4 miesiące. [...] W połowie lutego pojawiały się w strumieniu pierwsze małe pstrągi, które bez
problemu można było dostrzec w pobliżu inkubatora. Skuteczność tak prowadzonej inkubacji jest z
pewnością wysoka o czym mogła świadczyć ogromna ilość obserwowanego wylęgu. Jednakże już sam
fakt, że wyklute w ten sposób ryby żyją od początku w swoim naturalnym środowisku, był dla nas
najważniejszy.
Jaka jest przeżywalność narybku wyklutego w połowie lutego? Czy inkubator był ustawiony przy źródlisku?
Pytam, ponieważ od prawie 200 lat znany jest znany problem ze zbyt wczesnym wylęgiem pstrąga w
zimie. W tym czasie jest zbyt mało zooplanktonu i wylęg ginie z braku pokarmu. W naszych warunkach
wylęg powinien się pojawić wiele tygodni później.
Z tymi problemami natura, zdaję się, radzi sobie wydłużonym okresem inkubacji. Fachowcy od menzurek
nazywają to stopniodniami.
W tym roku ikrzyce były pełne na moim "poligonie" jeszcze początkiem grudnia.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Inkubacja pstrąga potokowego [0]
|
|
02.03 20:08 |
|
|
To zdaje się czy nie? Już się gubię... to przypuszczenie czy
fakty? Jak tam ichtiolog?
A propos tych zapisów:
W ciekach o stałej wyższej temperaturze, jak np. około 8
stopni, proces ten trwa około 2 miesięcy,
podczas gdy w bardzo zimnych ciekach, których temperatura
zimą nie przekracza 5 stopni, może trwać
prawie 4 miesiące. [...] W połowie lutego pojawiały się w
strumieniu pierwsze małe pstrągi, które bez
problemu można było dostrzec w pobliżu inkubatora.
Skuteczność tak prowadzonej inkubacji jest z
pewnością wysoka o czym mogła świadczyć ogromna ilość
obserwowanego wylęgu. Jednakże już sam
fakt, że wyklute w ten sposób ryby żyją od początku w swoim
naturalnym środowisku, był dla nas
najważniejszy.
Jaka jest przeżywalność narybku wyklutego w połowie lutego?
Czy inkubator był ustawiony przy źródlisku?
Pytam, ponieważ od prawie 200 lat znany jest znany problem
ze zbyt wczesnym wylęgiem pstrąga w
zimie. W tym czasie jest zbyt mało zooplanktonu i wylęg ginie
z braku pokarmu. W naszych warunkach
wylęg powinien się pojawić wiele tygodni później.
Z tymi problemami natura, zdaję się, radzi sobie wydłużonym
okresem inkubacji. Fachowcy od menzurek
nazywają to stopniodniami.
W tym roku ikrzyce były pełne na moim "poligonie" jeszcze
początkiem grudnia. |
|
|
|
Odp: Inkubacja pstrąga potokowego [0]
|
|
02.03 22:05 |
|
|
Zadałem 2 proste pytania, na które nie otrzymałem odpowiedzi.
Doskonale wiem, czym są stopniodni. Nie pytałem o to. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Copyright
© flyfishing.pl 2002
wykonanie |
|
|