|
1) To o czym Ty piszesz to ani finezja, ani wygoda, tylko rozsadny
wybor wedkarza , (ktory ma pojecie ) do sytuacji w ktorej bedzie
lowil.
2) jezeli Ty mi mowisz , ze kijem 10' 6/7 ktos ma wieksze szanse
od ktosia kto ma kij 9' 5wt , to ten ktos z 5wt nie wie jak obsluzyc
sprzet.
3) Mowisz DH, Switch, to wygodne armaty, ale czyja to wina, ze
rzeka szeroka, a ryby male??
4) Jezeli , I tu wroce do tych #22-24 komarkow, lowienie nimi to
finezja, to czym dla ciebie jest wedkarstwo muchowe w morzu?, albo
np taki gosciu Paul Arden w Malezji co lowi SNAKEHEAD. Ta ryba
wychodzi doslownie na 2 sek zeby siorbnac powietrza I tu jest
wlasnie ten strzal, masz moze 1.5sek aby precyzyjnie podac muche
na ok 15-20m ( rozmiar I rodzaj muchy nie ma znaczenia), to czym to
dla ciebie jest?
5) z lodki, o cholera, bycie na lodce to dopiero wygoda...
Ciao
|