|
Zawody w połowie szlachetnych ryb w PL, treningi, eliminacje, zajmowanie odcinków rzek i łowienie tych samych ryb, ktore są po jakimś czasie celem wysiłkow przeciętnych hobbystow uwazam za absurd. Proszę zarybić sobie jakiś akwen, moze jezioro, i tam oddawać się sportowym egzaltacjom. Mamy w PL raptem kilka ciekow , gdzie mozna kultywować nasze HOBBY, licząc na sukces. Urządzanie tam masowych imprez eliminacyjnych, pucharow, mistrzostw, memoriałów itp to w aktualnej sytuacji objaw obłedu i moze dobrze, ze zabraknie na tę paranoję pieniedzy. Mistrzostwo Świata...tak, ale w jakiej dziedzinie?
|