|
Naczelny wędkarz wyklęty RP właśnie ujawnił
zorganizowany spisek przestępczy... Dorzuciłbym
prywatne kwatery w Łączkach i w Zwierzyniu,
okoliczne sklepy wędkarskie i Visiona... Wszak "is
fecit, cui prodest".
Nic tylko postawić przed trybunałem ludowym,
przeprowadzić szybkie śledztwo i ...
Oj ty durna bolszewicka pało...
A jak myślisz?
Kto by dostał licencję na OS San w pierwszej
kolejności.
Klient np.Pana Dyrektora czy przeciętny muszkarz
łowiący samemu?
Licencję numer jeden przez wiele lat miałem ja. Dlaczego bo kupilem ją wtedy kiedy inni
mówili że drogo, bez sensu i takie tam bzdury.
Co się nie podoba?
|