Odp: Team T a promocja łowisk
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9113) dnia 2023-01-12 14:04:13 z 195.205.175.*
Przewodnik korzysta z wody czy łowiący? Łowiący raczej płaci. Przewodnik jedynie "miele gębą".
Poza tym pamiętaj, każdy ma nieograniczony (teoretycznie) dostęp do wody. Jeżeli przewodnik nie łowi
ryb teoretycznie nie musi nawet płacić za wejście na wodę. Porzucać kijem/zestawem nikt mu nie może
zabronić (pisałem o tym). Warunkiem jest brak haczyka na końcu zestawu. Wełną może rzucać przez cały
rok na okrągło nie tworząc presji. Ewentualnie depcząc jedynie wodę, a tego nikt nikomu nie może
zabronić. Chyba że w Parkach narodowych (chyyyba) czy w rezerwatach (chyyyyba). Podejrzewam że to
chyba to raczej na 100% nie.
Nawet sposób komercyjny nie jest chyba wytłumaczeniem i przymusem do płacenia bo gdyby tak było, to
każdy kajakarz, pontoniarz (inne przypadki) płaciliby dzierżawcy czyli PZW. Wodom Polskim może ktoś
płaci.