|
Czyli teoretycznie ci którzy płacili składkę członkowską nie byli członkami innych okręgów?
Czy może płacili bo ... muszą (u "nas" znowu)? Z tym raczej się nie zgodzę.
Jeżeli płacili dwa (x razy) razy to teoretycznie ZG łyknął dwa (lub więcej) razy te same pieniądze nie wiadomo
za co.
Gdyby (wracając do pierwszego zdania) nie byli członkami innych okręgów to jeszcze bym to zrozumiał. Wg
mnie ma to niewiele wspólnego z realnymi danymi z lat 90 -tych o ilości członków w okręgu Krosno a obecnie.
Takie niewielkie szczegóły, nie ma się czego czepiać. Kiedyś rozmawialiśmy o tym przy temacie "presji
wędkarskiej" gdy ostrzegałem że "na nasze miejsce przyjdą/przyjadą inni aby się dobrać do ryb". I się dobrali.
Zdrowia, wytrwałości i cierpliwości w Nowym Roku. Odważnych, mądrych decyzji. Logicznych uzasadnień
swojego zdania i podjętych decyzji.
I w końcu udanego niejednego naturalnego tarła, sprzyjających warunków aby ryb było jak grzybów w lesie
podczas najlepszych wysypów. Pięknych "kropków" w naszych górskich wodach. Lipieni polujących na owady
spływających powierzchnią rzek. Czystych wód pełnych wodnego życia.
Pozdrawiam.
|