f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2024-03-28 15:10:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Tarło pstrąga potokowego- dyskusja : : nadesłane przez trouts master (postów: 8592) dnia 2022-12-11 14:48:58 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Do @tomekz
Proszę nie czytaj bo znowu cię to zamęczy.



"Pozory. Zawartości i stężenia wielu związków chemicznych nikt nie oznacza. Np. hormonów ale i cyt:

"formaldehyd – znany jest jako roztwór wodny, czyli popularna
formalina, która ma właściwości konserwujące i bakteriobójcze,
znajduje się w szamponach, płynach pod prysznic, w
odświeżaczach powietrza oraz w środkach do konserwacji mebli i
podłóg

chlor – wchodzi w skład większości środków do czyszczenia
toalet i wybielaczy jest substancją silnie trującą i drażniącą drogi
oddechowe, ma doskonałe właściwości odkażające,

amoniak – ma charakterystyczny, ostry zapach, który łatwo
rozpoznamy w silnych środkach do czyszczenia armatury, w
preparatach do udrażniania rur i do mycia szyb – amoniak jest
cenionym za skuteczność środkiem dezynfekcyjnym,

fosforany – silnie drażniące i trujące, znajdują się w składzie
płynów do zmywania naczyń oraz w preparatach do prania,

soda kaustyczna – wodorotlenek sodu, nazywany też sodą żrącą,
podrażnia drogi oddechowe, uszkadza skórę i oczy (powoduje
oparzenia chemiczne), znajduje się w składzie wybielaczy i
środków do udrażniania rur kanalizacyjnych,

triklosan – substancja antybakteryjna, która jest powszechnie
stosowana od blisko pół wieku w kosmetykach i chemii
gospodarczej,

ftalany – związki obecne w bardzo licznych mleczkach i pastach
czyszczących oraz w płynach do zmiękczania tkanin – wykazują
się bardzo silną toksycznością dla organizmów wodnych,

CSA – sole amoniowe o działaniu bakteriobójczym, które
znajdziemy w składzie środków do czyszczenia armatury, w
zmiękczaczach do tkanin i preparatach odtłuszczających.

To tylko niewielka część toksycznych substancji, które znajdują się
w chemii gospodarstwa domowego. Codziennie wiele z nich trafia
do kanalizacji. W czasie generalnych porządków leją się dosłownie
litrami."


Co do związków tych co wymieniłeś musiałby technolog oczyszczania ścieków się wypowiedzieć i wyjaśniłby ci
które są beee a które są naturalne (bo w naturze występują lub są produkowane przez rozkład organizmów
żywych). Ja nim nie jestem.

W skrócie.
Wszystko co wytwarza gospodarstwo domowe to są ścieki bytowe. Dobre, bez jakiś większych skażeń, proste
do oczyszczenia przez "naturę". Ścieki przemysłowe to najgorsze ale takie nie mogą trafiać ani do
oczyszczalni ani do tym bardziej do cieków. Czyli takie są odpompowywane, składowane i utylizowane. Jak to
wyglada wielkość z nas słyszy od czasu do czasu w mediach.

Co do bytowych, pamiętaj że to co człowiek wpuści w rurę płynie mocno rozcieńczone wodą, nie jest stężone
czy ładowane jako czysty Domestos (chlor) czy udrazniacz do rur w ilości setki kg na m3 ścieków.
Chlor- jest dodawany do wody pitnej wiec w niskich stężeniach nie jest trujący. Malo tego, chlor to gaz wiec
odparowuje. Jak jest rozkładany w oczyszczalni technolog by wyjaśnił jak wiele innych kwestii żeby nie było
mitów i gmatwania spraw związanych z zanieczyszczeniem wody.

Hormony. Tu bardzo ważna uwaga. Właśnie wszystko to co może być bardzo szkodliwe i mieć ogromne wpływ
na zdrowie i życie organizmów to ścieki ze szpitali które trafiają do wód a przeszły przez oczyszczalnię. Leki,
antybiotyki, wirusy, bakterie, itd, itd. Niby to wszystko nie może trafiać do sanitarki (kanalizacja) ale wiadomo
jak jest. Podobnie jak z prywatnymi biznesami które to wytwarzają już ścieki przemysłowe a nie nawet
komunalne. Jak oni podchodzą do utylizacji wiemy.
Ludzie-mieszkańcy zlewni rzek również się leczą, zażywają przeróżną medyczną "chemię" wiec i oni są
dawcami szkodliwych dawek. Małych ale kropla do kropli. Później coś się w rzece dzieje. Powinny być jednak
instytucje które jakieś badania na wpływ wód z oczyszczalni n organizmy badają wiec oni ustalają co jest i w
jakiej ilości szkodliwe. Nie ja, ani ty, ani PZW.
Można dla przykładu wrzucić do rzeki poniżej wylotu oczyszczalni kosz z żyjącymi w nim rakami, rybami czy
innymi organizmami wodnymi i w prosty sposób obserwować czy i co się z nimi stanie
Można wziąć wodę z odpływu z oczyszczalni i wpuścić sobie do akwarium w którym będzie żył teczak, strzebla
czy potok a po zapewnieniu mu pokarmu i tlenu zobaczyć czy i jak mu się żyje. Wszystko można tylko trzeba
choć chcieć.

Piszesz o zatrutych wodach, potokach, rzekach. A ośrodki produkujące narybek ze sztucznego tarła skąd maja
wodę? Ze studni? Po filtrach? Filtry myślisz że wyczyszczą chemię z wody skoro ona w niej jest? Może
wypowie się producent ryb szlachetnych ze sztucznego tarła z ośrodków zarybieniowych i będziemy wiedzieć
jak i czy mają czystą wodę która nie zabija im wyprodukowanego sztucznie życia.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Tarło pstrąga potokowego- dyskusja [1] 11.12 16:00
  Odp: Tarło pstrąga potokowego- dyskusja [0] 11.12 21:32
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus