|
Pisałeś że wóz odbiera i przywozi ścieki (niech będzie gówno) od ludzi i wylewa bezpośrednio poza oczyscza.
Pisalem że jeżeli jest to dokumentowane (faktura, WZ, inne potwierdzenie) to gdzie się te ścieki podziały jeżeli
nie przeszły przez oczyszcz? Jeżeli ten "fajny chłop" (kierowca) kręci lody na lewo przy zgodzie gminy, sołtysa,
wójta czy uj wie kogo to na pewno dokumentacja nie jest prowadzona.
Powtarzam, wszystko można w tych czasach sprawdzić, trzeba tylko chcieć. Złodziej, kombinatorów i
przekrętów trzeba tak ukarać żeby nigdy nic podobnego innym nawet przez myśl nie przyszło wiedząc czym to
grozi.
|