|
Napiszę jeszcze raz bo zam to z autopsji, ze wsi, gdzie takie rzeczy się dzieją a ścieki idą na pola, do rowu i rzeki Olzy.
Wszyscy tam o tym wiedzą, szambowóz nie chce przyjechać bo ma 30 km i nikt nie chce go ściągać na jedno wybieranie. To koszt, a jak jest koszt to na wsi radzą sobie inaczej.
Zrozumiał Pan?
A ja pisze i o oczyszczalni w SMOŁDZINIE ,od której mieszkam 5 kl zrozumiał Pan .
|