f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2024-03-28 15:10:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Odp. : : nadesłane przez metan (postów: 1030) dnia 2022-08-20 18:34:56 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  I jeszcze jedno.

Wszyscy wiemy, że WP są conajmniej podobnie przesiąknięte ideologią i podporządkowane politycznie. Nie
oczekuję tu cudu, taki mamy klimat. Jednak na świecie jest więcej dobrych przykładów, gdzie to państwo
organizuje przyrodę i udostępnia zasoby a nie oddaje te sprawy organizacjom, które okazują się być
pasożytami, jak u nas. To musi się zmienić, to kwestia czasu.

Nie da się też ukryć, że PZW jest klientem a nie wspólnikiem co jakby się zaciera i niejako PZW wysuwa
roszczenia w tej kwestii jakby było właścicielem. Tak jest, bo lata bezkarności i upasania się stworzyły im takie
wrażenie, że są panami na włościach. Kończmy z tym.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Odp. [2] 20.08 19:18
 


Wszyscy wiemy, że WP są conajmniej podobnie przesiąknięte ideologią i podporządkowane politycznie. Nie
oczekuję tu cudu, taki mamy klimat.


Przekładając to na grunt ludzki- czyli odbierzesz dziecko rodzinie patologicznej i oddasz pod opiekę drugiej patologicznej?


Nie jestem fanem PZW, mają wiele za uszami. Ale jeszcze więcej mają WP. Więc wolę wybrać mniejsze- znane zło, niż nieznane, które już teraz wygląda na głównego bossa.

WP mają już kilka obwodów na których mogą pokazać jakimi są gospodarzami. I jest to stan jeszcze gorszy niż pod opieką PZW. Zatem widać, że jest to ślepa droga, która tylko doprowadzi do większej degradacji wędkarstwa w Polsce.

Jedyna droga to samodzielność okręgów PZW oraz wejście innych podmiotów jako gospodarzy wód- samorządów, stowarzyszeń. Bo tylko na poziomie lokalnym jest szansa, że dana rzeka będzie należycie zaopiekowania.

W zeszłą sobotę mieliśmy spotkanie w Dobczycach nad Rabą- przedstawiciel Wód Polskich nie zabrał głosu, mimo że był obecny.
 
  Odp: Odp. [1] 20.08 19:51
 
Nie do końca tak jest. Dziecko zostało oddane do rodziny, która od począku oszukuje i ukrywa patologię.To
wielka różnica.
Chcesz zostawić to dziecko w patologicznej rodzinie, dla uspokojenia piszesz, że przynajmniej wiesz jak jest
traktowane. To zwykłe zaniechanie. Chciałbyś być tym dzieckiem??

WP nigdy dotąd nie prowadziły gospodarki, powierzyły ten obowiązek, udostępniając obwody. Zabraklo
niewątpliwie rzetelnego nadzoru i powstało olbrzymie pole do nadużyć. Pamiętaj kiedy powstała ustawa
rybacka i kto ją tworzył i kto trzyma w garści PZW.

Teraz, kiedy skala zaniedbań przelała czarę goryczy wędkarzy, nie wyobrażam sobie, żeby WP pozwoliły na
kontynuowanie patologii. Aroganckie PZW rości sobie do tego prawa mimo, że jest szkodnikiem w znakomitej
większości. Tu nie ma polemiki.

Obowiązek gospodarki spada na właściciela, który został oszukany niejako przyzwalając na nieprawidłowości.
Ale czas pozwalania dobiegł końca i właściciel musi się zorganizować. Na to potrzeba czasu, błedów, różnych
rozwiązań lepszych, gorszych. Nie spadnie nowa rzeczywistość na gwiazdkę z nieba.

Nikt nie ma szklanej kuli i nie przewidzi jak sprawy ostatecznie się potoczą. Najpierw trzeba wyciąć raka potem
jest czas na zdrowienie i rekonwalescencję.
 
  Odp: Odp. [0] 20.08 21:12
 
Nie do końca tak jest. Dziecko zostało oddane do rodziny, która od począku oszukuje i ukrywa patologię.To
wielka różnica.
Chcesz zostawić to dziecko w patologicznej rodzinie, dla uspokojenia piszesz, że przynajmniej wiesz jak jest
traktowane. To zwykłe zaniechanie. Chciałbyś być tym dzieckiem??


Oczywiście, że tak jest. Ty prezentujesz zasadę- byle odebrać i przekazać dalej, rodzince "po znajomości". Nie ważne, że w nowej też będzie zaniedbywane i wykorzystywane.



WP nigdy dotąd nie prowadziły gospodarki, powierzyły ten obowiązek, udostępniając obwody. Zabraklo
niewątpliwie rzetelnego nadzoru i powstało olbrzymie pole do nadużyć. Pamiętaj kiedy powstała ustawa
rybacka i kto ją tworzył i kto trzyma w garści PZW.


Jak nie prowadziły? Przecież wiele obwodów, jak przykładowo Dobczyce, są od lat pod WP/RZGW. Ta sama organizacja, ci sami ludzie, ta sama polityka, wyłącznie nowa nazwa.

I jak mówisz o nadużyciach PZW to czemu nie wspomnieć o potężnych nadużyciach w WP, na które NIK co roku zwraca uwagę?
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus