f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: trouts master. Czas 2024-03-28 17:18:40.


poprzednia wiadomosc Odp: OS San, nagminne łamanie zakazu łowienia pod elektrownią !!! : : nadesłane przez trouts master (postów: 8593) dnia 2022-08-06 20:39:03 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Nie każdy i nie zawsze. Były czasy (chyba przed ok 2000r ) że strażnicy (ochrona z zapory) potrafili zejść z
elektrowni, zatrzymać
i wezwać Policję. Strefa była 50m od końca muru poniżej wylotu i mogłeś sobie gadać co chcesz gdy na
kamerach mieli nagranie gdzie lowileś. Mandaty były konkretne. Podobnie pod zapora w Solinie. Od potoku
Łobozew nie mogłeś pójść w górę bo miałeś strażników na głowie. Później Policję.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: OS San, nagminne łamanie zakazu łowienia pod elektrownią !!! [0] 06.08 20:43
 
Nie każdy i nie zawsze. Były czasy (chyba przed ok 2000r ) że strażnicy (ochrona z zapory) potrafili
zejść z
elektrowni, zatrzymać
i wezwać Policję. Strefa była 50m od końca muru poniżej wylotu i mogłeś sobie gadać co chcesz gdy na
kamerach mieli nagranie gdzie lowileś. Mandaty były konkretne. Podobnie pod zapora w Solinie. Od
potoku
Łobozew nie mogłeś pójść w górę bo miałeś strażników na głowie. Później Policję.


W takim razie miałem dużo szczęścia. Zazwyczaj zaczynałem łowienie mniej więcej z końcem murka.
Pod turbinami na rude kiełże łowiłem dublety przepięknych lipieni. Miło powspominać.
Po dziś dzień śnią mi się te ryby. To było jeszcze przed OeSem.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus