|
Wcale nie jesteś lotny, nie mówiąc o pziomie ś.p. Stryja. Przepraszam za szczerość.
W kwestii akcji to nawet nie wiesz co proponuję, a twierdzisz, że to nic nie da. To tylko wyraz
umysłowego rozmemłania i niczym nieuzasadnionego przekonania o swojej mądrości i wiedzy o świecie,
typowej dla kolesia z pokolenia millenialsów.
1. Może tak być, jak piszesz, w końcu lotność ulotna jest, a szczerość, no sam wiesz, nie warto w nią
pokładać nadziei.
2. W kwestii akcji to chyba nikt nie wie, o co Ci chodzi, nawet Ty sam jesteś w powijakach, chyba że
faktycznie masz jakiś niebywały sposób i kryjesz go, chcąc go opatentować.
3. Mino wspólnej niechęci, kibicuję Twoim projektom, bo lubuję się w obserwacji spektakularnych, ale i
niskich porażek.
|