|
Raczej Dorotka tylko z ... "wackiem". Znaczy się samiec "dorotki". Ale to (chyyyba) dziki naturalny,
"prawdziwy"
pstrąg. Nie znam się za co pewnie znowu dostanę po łbie że się odzywam.
Nie dostaniesz po głowie za to, że się odzywasz, ale za to, że jesteś twardogłowy, niczym PRLowsko-
Pisowska beznadzieja.
Ale i tak Cię lubię, na swój sposób, co jasne.
PS czyli Postscriptum
Często piszesz bzdury, jednak czasem stać Cię na rarytasy o Sanie.
Ponoć nazywany byłeś „Duchem tej rzeki”
|