|
"Nie znam wódy KPiL (pomijając ciurki), na której nie powstał jaz (zapora) bez przepławki, Jeśli jest
przepławka to jej skuteczność jest co najmniej wątpliwa."
---------
Z mojego (bieszczadzkiego) podwórka. Górny San, Wetlinka, Solinka, Osława, Wiar, Hoczewka, Sanoczek.
Chyba że to ciurki. Wszystkie najdłuższe rzeki z ich dużym dorzeczem od granicy z Ukrainą po Beskid
Sądecki są drożne poza najważniejszymi kilkoma zaporami (Solina, Besko, Klimkowka).
Przepławkę na Sanie na progu w Zasławiu wypadałoby chyba na "już" zrobić. W Jaśle podobnie na Jasiołce z
tego co pamiętam.
|