|
Cześć, kiedyś nad norweską rzeką pewien lokals poradzl mi, że jak nie
masz za dużo czasu to warto ćwiczyć samym dolnikiem z
kolowrotkiem w domu mechanikę wykonania rzutu. Ostatnio chciałem
zdecydowanie poprawić rzuty ze słabszej ręki i muszę przyznać, że
takie regularne ćwiczenie nawet na sucho daje świetne efekty. Dzisiaj
bylem pierwszy raz chyba od roku porzucać słabszą ręką i muszę
przyznać, że efekty takiej pracy domowej mnie zdumiały. Przeskok z
naprawdę słabego rzucania słabszą ręką do rzutów prawie
dorównujących ręce dominującej. Także nie wiem czy próbowaliście,
ale u mnie dało super efekty.
Pozdr
|