|
Ziemowit,
nie będę kwestionował Twoich zawodowych doświadczeń.
Odniosę się jedynie do tego, że nawet piece nowej generacji powodują niesamowite spustoszenie w środowisku. Przykład mam koło siebie i niestety, interwencje w Straży miejskiej i badaniu czym palą powodują, że oni kopcą legalnie a ja nie mogę oddychać. też legalnie.
W kwestii OZE. Przy polityce naszych rządów to dalej nie opłacalne źródło energii. Pellet kiepskiej jakości, trudno dostępny. Ogrzewanie na prąd tylko w połączeniu z pompą ciepła co daje koszt instalacji min. 50 tyś zł. Na etapie dzisiaj budowania domu wielu się to nie opłaca bo znaczny koszt a po drugie brak jasnych i długoterminowych przepisów przy czym przy pellecie dotyczy to domów jednorodzinnych bo tam musi być wyodrębnione miejsce na kocioł. Syf, brud, problemy z utrzymaniem jakości spalania i pelletu.
W dzisiejszym budownictwie najwięcej buduje się szeregów i osiedli Tam nie ma miejsca na nowoczesne źródła. Pozostaje gaz lub podłączenie do ogrzewania miejskiego czyli węgiel.
Od gazu nie uciekniemy. Nie ma szans.
|