|
Wy cały czas piszecie o dosypywaniu ryb albo zakazie łowienia lub
zabierania.
Czemu nie piszecie o jakości wody, o jej zanieczyszczeniach, o
zmianach, które występują i jak się zmienia otoczenie koło rzeki?
Pytanie do ZO czy badają wodę, czy współpracują z jakimś
instytutem w tej kwestii... czy i to najważniejsze mają na to jakiś
wpływ. Bo jest prawnie nie mają to można sypać tych ryb do bólu a
to i tak nic nie da.
|