|
Więc jakie są zalety SH przy łowieniu stramerem??? Ciężko mi znaleźć choć jedną...
Mam trzy myśli, dwie obiektywne, trzecią subiektywną:
1. Rozmiar rzeki a co za tym idzie średni dystans rzutów określa co lepsze, DH czy SH. Np. na Rabie nie
wystąpiłbym z DH.
2. Trudne warunki za plecami na pierwszy rzut oka preferują DH bez względu na wielkość rzeki,
oczywiście gdy się zapomni o możliwości speyowania SH.
3. Parę lat chodziłem ze switchem DH łowiąc streamerem i długą nimfą, a nawet chwilami mokrą muchą
głównie na Sanie i Dunajcu, czyli rzekach, które teoretycznie dają przewagę DH. Po 3 sezonach
wróciłem do SH. Czemu? Po pierwsze, dlatego, że nie przeceniam znaczenia długości rzutu. Ważniejsze
dla mnie jest prowadzenie przynęty tam gdzie trzeba i tak jak trzeba, w czym często długi rzut
przeszkadza. Po drugie, bo SH lepiej mi leży w ręce, lepiej czuję pracę zestawu SH, mam więcej
przyjemności holując ryby na zestawie SH.
Pozdrowienia
|