f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Uwalnianie much z zaczepów : : nadesłane przez Piotr.F (postów: 254) dnia 2022-01-07 10:06:57 z *.iftest.ch
  Witam

Temat myślę ciekawy i warty rozwinięcia. Jak uwalniacie muchy z zaczepów? Powiedzmy w 3 standardowych sytuacjach, w których nie mamy szansy aby podejść do muchy i ją sięgnąć, czy to dłonią, czy też szczytówką:

• Mucha wisi na cieniutkiej gałęzi i tippet jest owinięty o wegetację
• Mucha zaczepiła się na solidnej gałęzi
• Mucha (a częściej streamer) jest zakleszczona na dnie, pomiędzy kamieniami

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 10:34
 
Fajny temat.
Zawsze zaczynam od delikatnego podszarpywania pod różnymi kątami i tu warto poświęcić trochę czasu
gdyż często mucha potrzebuje wielokrotnych szarpnięć by się obruszać/obluzować w zaczepie. Czasem
trzeba ten kąt mocno zmienić podejściem do góry lub zejściem w dół. W przypadku zakleszczenia muchy
w kamieniach czy skałach najczęściej dopiero szarpanie w kierunku przeciwnym do tego w jakim mucha
weszła w zaczep daje efekt. Czyli jest to często "wycieczka" na drugi brzeg w sutuacji gdy zależy mi na
przynęcie. Czasem działa również spinningowe odstrzeliwanie zaczepów ale i tu warto zmienić kąt pod
jakim uwalniamy muchę. Jak mucha wisi na drzewie i jest w zasięgu jakiegoś dłuższego narządzia typu
tyczka, kawałek gałężi, czy nawet wędki (tu trzeba uważać) to można próbować ją wymanewrować. Jak
nic nie pomaga to pozostaje już wyraźnie mocniejsze poszarpywanie i na koniec ostateczna próba sił
czyli rwanie. Tu trzeba uważać by nie dostać tak uwolnioną muchą w czajnik.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 12:56
 
podepnę się pod Darka,
W kwestii zaczepienia much na przeciwległy brzeg o gałęzie to albo przejść przez rzekę jeśli jest taka
możliwość albo próbować szarpnięciami zerwać. Często się udaje ale wtedy zmiana miejscówki na 30
min przynajmniej. Jeśli się skoczek owinie, to trudność wzrasta i najczęściej kończy się wiadomo jak.
Zresztą często widzę takie muchy z przyponami na gałęziach.

Co do rwania z kamieni czy skał to szarpanie jest ok ale uważać trzeba na szczytówkę z
odstrzału(nimfy z kaskiem). Ja już dwie szczytówki straciłem i poszły do wymiany. Tu bym bardziej radził
o dobrej jakości okulary i nie szklane. Tylko poliwęglan.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [3] 07.01 17:43
 
Jeżeli rzucamy streamerem pod sam drugi brzeg i zahaczymy o np. wystające kamienie z wody
lub inne twarde rzeczy to polecam zbliżyć się na tyle ile to tylko możliwe i spróbować "rzucić"
rollcastem z dużą ilością luźnego sznura pod nogami - tak żeby sznur poleciał za przeszkodę i
swoją siłą wyciągnął przynętę z tej strony z której się w nią wbiła.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 20:02
 
Dokładnie tak najczęściej odczepiam strimy, "mokre" które wjechały z zaczep. "Twardy"zaczep najczęściej
oddaje, "miękki" (kępa trawy, zatopiona gałąź, itp) zazwyczaj nie.
Inne przykłady z tematu raczej do rwania jeżeli nie da się dojść lub zmienić brzeg.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 23:58
 
Jeżeli rzucamy streamerem pod sam drugi brzeg i
zahaczymy o np. wystające kamienie z wody
lub inne twarde rzeczy to polecam zbliżyć się na tyle
ile to tylko możliwe i spróbować "rzucić"
rollcastem z dużą ilością luźnego sznura pod nogami
- tak żeby sznur poleciał za przeszkodę i
swoją siłą wyciągnął przynętę z tej strony z której
się w nią wbiła.


Gorzej jak się linka zakleszczy...
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 08.01 19:47
 
Jeżeli rzucamy streamerem pod sam drugi brzeg i zahaczymy o np. wystające kamienie z wody
lub inne twarde rzeczy to polecam zbliżyć się na tyle ile to tylko możliwe i spróbować "rzucić"
rollcastem z dużą ilością luźnego sznura pod nogami - tak żeby sznur poleciał za przeszkodę i
swoją siłą wyciągnął przynętę z tej strony z której się w nią wbiła.

Potwierdzam - dobra, sprawdzona metoda.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 20:35
 
Ja nadaje im imiona,jak mi się zaczepi to ją wołam po imieniu i przylatuje
sama.
 
  Odp: Uwalnianie much z zaczepów [0] 07.01 23:51
 
Dobry wieczór,...
zaczepy w wodzie (za kamieniem) można spróbować odczepić(wiankiem)
gałązką wierzby .

Trzeba na lince zakręcić gałązkę i puścić z prądem wody. W odpowiednim momencie należy napiąć całość i cieszyć się ze starej przynęty....

Pozdrowienia
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus