|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej
: : nadesłane przez
S. Cios (postów: 2009) dnia 2022-01-02 20:22:09 z *.centertel.pl |
|
B. interesujące dane. Szczególnie mapa czytelników na świecie. Nigdy bym nie podejrzewał tak szerokiego kręgu
odbiorców. Jak mówi dziś młodzież - szacun! Rób swoje tak dalej, Seba. : : Nie oglądaj się na maruderów.
Tych jest pełno na około, ale wiatr historii ich zmiecie, a zostaną same czyste perły, tj. te muszki w galerii.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [0]
|
|
02.01 21:17 |
|
|
osobliwy rytm i rym...
ale przyklasnąć serdecznie!
Dobroci wszelakich i Zdrowotności w Nowym Roku!! |
|
|
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [4]
|
|
04.01 08:16 |
|
|
Chyba raczej marudów. |
|
|
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [3]
|
|
04.01 08:25 |
|
|
A co za różnica? Jedni i drudzy to zło! |
|
|
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [2]
|
|
04.01 09:09 |
|
|
A co za różnica?
Różnica mniej więcej taka jak pomiędzy 30 cm tęczakiem i niewymiarową głowacicą. Niby podobne,
nowicjusz może mieć kłopoty z odróżnieniem ale zawodowiec nigdy nie pomyli... |
|
|
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [1]
|
|
04.01 14:03 |
|
|
Niby podobne, nowicjusz może mieć kłopoty z odróżnieniem ale zawodowiec nigdy nie pomyli...
Oj, może się pomylić. W latach 80. lub 90. na jednym z Pucharów Wisły pewien zawodowiec (członek kadry
muchowej PL, bardzo utytułowany i koleżeński) zgłosił tęczaka. Drugi zawodowiec, czyli sędzia, zaliczył rybę,
choć wówczas tęczak nie był zaliczany do klasyfikacji (bodajże okres ochronny). Dopiero pewien nowicjusz
przyjrzał się rybom leżącym na podłodze i zadał niedyskretne pytanie - co ten tęczak robi obok tych potokowców?
No i wielka konsternacja. To był tylko z jeden z przypadków, gdy moja obecność na zawodach powodowała
pewien dyskomfort wśród zawodników i organizatorów. Ale to już historia.
|
|
|
|
Odp: Krótkie podsumowanie Galerii Muchowej [0]
|
|
04.01 14:09 |
|
|
Niby podobne, nowicjusz może mieć kłopoty z
odróżnieniem ale zawodowiec nigdy nie pomyli...
Oj, może się pomylić. W latach 80. lub 90. na jednym
z Pucharów Wisły pewien zawodowiec (członek
kadry
muchowej PL, bardzo utytułowany i koleżeński)
zgłosił tęczaka. Drugi zawodowiec, czyli sędzia,
zaliczył rybę,
choć wówczas tęczak nie był zaliczany do
klasyfikacji (bodajże okres ochronny). Dopiero
pewien nowicjusz
przyjrzał się rybom leżącym na podłodze i zadał
niedyskretne pytanie - co ten tęczak robi obok tych
potokowców?
No i wielka konsternacja. To był tylko z jeden z
przypadków, gdy moja obecność na zawodach
powodowała
pewien dyskomfort wśród zawodników i
organizatorów. Ale to już historia.
O.
Nie dalej jak w tym roku była podobna sytuacja.
Ludzie się od oszustów wyzywali. |
|
|
|
|
|
|