f l y f i s h i n g . p l 2024.05.03
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: trouts master. Czas 2024-05-03 19:48:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. : : nadesłane przez bami (postów: 526) dnia 2021-12-14 10:58:56 z *.204.21.203.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
 
Najważniejsza rzecz w tym wszystkim to ryby. Jeżeli są, tak jak dla przykładu 30 lat temu, to podobnie jak w
tamtych czasach, kij 4/5 czy 5/6 o akcji z "tamtych czasów" wystarczy. Jakoś 15-20 lat temu łowiłem w zimie
(luty) na komarki lipienie 40cm+ na ten sam kij który mam teraz i nie miałem problemu z odstrzelaniem czy
urywaniem much. Odstrzelanie zdradzało się przy pośpiechu. Ryby raczej nie urywały przy holu. A kij to
amerykański 9' #4 fast. Wcześniej była to jakaś "szklana" Daiwa czy jakiś kompozyt szklano-weglowy. Ten to
był "miękki"/wolny.
Wracając do obfitej populacji ryb. Im więcej ryb tym częściej żerują. Pojedyncze zbierają większe kąski,
wybrzydzają, zbierają określony pokarm który wybierają nawet gdy płynie go bardzo mało.
Gdy jest ich (ryb) dużo lub za dużo to zbierają wszystko co płynie i często do końca dnia. Nawet "pyłek" jaki
zapewne miałeś na myśli pisząc o kiju #2.


Bardzo ciekawy i cenny wpis, tym bardziej że pochodzi od osoby o największej chyba praktyce spośród tu
piszących, jeśli chodzi o całoroczne i częste łowienie w Sanie.
Twierdzisz, że istnieje silna zależność pomiędzy liczebnością ryb a doborem akcji i klasy wędki. Idąc tym
tropem, można dojść do wniosku, że obecnie przy bardzo małej ilości ryb wyższa klasa zestawu jest lepsza,
bo lepiej używać większych much, a te lepiej noszą silniejsze sznury i wędki, niż #2.

Bardzo interesujące spostrzeżenie, dla mnie nawet rewolucyjne, bo zatrzymałem się na założeniu, że jak
zima, to mikro mucha i koniec. A wiadomo, że jak jest zimno, to mniej się chce kombinować ze zmianą
przynęty, bo palce drętwieją a i czasu na łowienie dużo mniej.
Twój post daje do myślenia i zachęca do testów.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. [3] 14.12 16:37
  Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. [2] 15.12 19:31
  Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. [1] 15.12 21:33
  Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. [0] 15.12 22:19
  Odp: Wędka do późnojesiennej suchej. [0] 15.12 09:27
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus